Wyeksploatowane samochody ciężarowe można oddać do licencjonowanej stacji demontażu, w której pojazd zostanie zezłomowany. Właściciel ciężarówki w zamian za jego oddanie może liczyć na ekwiwalent pieniężny. Jego wysokość uzależniona będzie od masy pojazdu, a także obowiązujących cen złomu.
W sytuacji, gdy masa pojazdu będzie mniejsza niż 90 procent masy całkowitej zapisanej w dowodzie rejestracyjnym, pracownik obsługujący stację demontażu będzie zmuszony potrącić wypłaconą kwotę o brakujące kilogramy. Oznacza to, że jeśli ciężarówka ma zostać oddana na złom, nie opłaca się demontować z niej wartościowych elementów, które mogłyby zostać sprzedane na rynku wtórnym. Po zezłomowaniu pojazdu ubezpieczenie OC się rozwiązuje, a właściciel może ubiegać się o zwrot niewykorzystanej składki.
Zamiast oddawać ciężarówkę na złom można sprzedać ją w punkcie skupu aut. Co ważne profesjonalny punkt skupu, taki jak ten którego oferta znajduje się na stronie https://www.auto-kurek.pl/skup-aut/ciezarowych/, nabywa wszystkie rodzaje pojazdów bez względu na ich wiek, markę oraz stan techniczny. Okazuje się, że nawet mocno rozbita ciężarówka zawiera wiele cennych części zamiennych, które po demontażu mogą zostać wystawione do sprzedaży na rynku wtórnym.
W związku z tym, że nowe podzespoły do ciężarówek są często bardzo drogie, używane elementy zwykle szybko znajdują nabywców. Dzięki temu, że punkty skupu zarabiają na demontowanych częściach, mogą oferować właścicielom wyeksploatowanych ciężarówek wyższe ceny odkupu niż punkty demontażu. Oznacza to, że to rozwiązanie dla sprzedającego będzie lepsze od złomowania.