Manicure hybrydowy jest w ostatnich latach niezwykle modny. Mnogość dostępnych kolorów i wytrzymałość sprawiają, że pokochały go kobiety na całym świecie. Kupując kilka niedrogich akcesoriów, same możemy wykonać ten zabieg, oszczędzając tym samy na kosztownych wizytach u kosmetyczki. Na początek musimy wyposażyć się przed wszystkim w lampę utwardzającą lakier i wszelkie sprzęty do prawidłowego przygotowania płytki.
Niezbędny będzie blok polerski, kilka papierowych pilników, waciki bezpyłowe, porządne cążki oraz patyczki drewniane lub metalowe do odsuwania skórek. Przydadzą się także płyny o nazwie cleaner i remover. Mając już podstawy, możemy skupić się na wybraniu kolorów. Najlepiej zainwestować w produkty renomowanej firmy jak np. lakiery Victoria Vynn utrzymają się nawet do 3 tygodni.
Najważniejszym elementem manicuru hybrydowego jest oczyszczenie płytki, poprzez odsunięcie i wycięcie cążkami skórek. Ten krok jest niezwykle istotny, ponieważ źle przygotowana płytka wpłynie na trwałość lakieru. Następnie nadajemy paznokciom pożądany kształt za pomocą pilnika papierowego, a powierzchnię matowimy bloczkiem polerskim. Tak przygotowane dłonie oczyszczamy cleanerem.
Do wykonania hybrydy nie wystarczy nam sam kolorowy lakier, potrzebować będziemy także bazy, którą nałożymy pod lakier właściwy i topu wieńczącego nasze dzieło. Preparaty tego typu, dostosowane do najróżniejszych potrzeb znajdziemy na https://sklep.ileopard.pl/produkty/maniciure/lakiery-hybrydowe/bazy-i-topy-victoria-vynn,2,10368. Pamiętajmy, by każdą warstwę produktu utwardzić w lampie według wskazań producenta.