Bardzo ciężko jest żyć dzisiaj bez samochodu i jeszcze trudniej jest kupić dobry, używany pojazd. Zresztą, nawet jeśli kupimy nowe auto, to jesteśmy narażeni na awarię. Ponadto sporo elementów jest skazana na zużycie po pewnym okresie czasu lub ilości przejechanych kilometrów. Jakie części przyjdzie nam wymieniać najczęściej? To w dużej mierze zależy od marki samochodu i modelu.
Na co zatem zwrócić swoją uwagę? Oczywiście filtry i płyny eksploatacyjne. Olej powinniśmy zmieniać przynajmniej raz na sezon, albo co około 15 tysięcy kilometrów. Jeśli chodzi o filtry – powietrza i oleju warto zrobić w tym samym czasie, co smarowidła.
W przypadku konkretnych układów czy części, które faktyczne wymieniamy, to zdecydowanie najczęściej na awarię narażone są takie elementy jak hamulce (wpływają bezpośrednio na nasze bezpieczeństwo), elementy zawieszenia, rozrząd, czy sprzęgło. Tych wymian nie unikniemy nawet bardzo rozsądna jazdą.
To jak często będziemy musieli je wymieniać zależy w dużej mierze od sposobu jazdy i zastosowanego układu. Hamowanie silnikiem spowalnia konieczność takich awarii, ale na pewno ich nie unikniemy. Warto kontrolować grubość klocków, samemu albo z pomocą mechanika. Ewentualna niesprawność układu może być kluczowa chociażby przy przeglądzie.
Niepokojące dźwięki, stuki i zgrzyty, to najczęstsze oznaki tego, że konieczna będzie jakaś wymiana w zawieszeniu. Niestety w przypadku wielu marek takie naprawy będą bardzo drogie. Części do samochodów francuskich są na szczęście stosunkowo tanie, więc akurat w tych przypadkach awarie nie powinny zbyt mocno uszczuplić grubości naszego portfela.
Jeśli nasz rozrząd jest oparty na pasku klinowym, to wymiany będą potrzebne zazwyczaj co około 30-40 tysięcy kilometrów, a przy okazji wtedy należy wymienić pompę wody. Rozrząd na łańcuchu nie wymaga takich wymian, ale warto kontrolować jego napięcie. Sprzęgło powinno wytrzymać stosunkowo długo, zależy to głównie od marki i stylu jazdy, niestety ale jego awaria może być najbardziej kosztowną eksploatacyjną wymianą.