Szuflady to praktyczny element wszystkich mebli: łazienkowych, kuchennych czy pokojowych. Pozwalają skutecznie segregować przedmioty i przechowywać produkty spożywcze, kosmetyki czy inne drobiazgi. Dzięki nim można mieć wszystkie z nich pod ręką i uniknąć bałaganu. W szufladach prościej utrzymać porządek niż w dużych szafkach, które często pozbawione są odpowiedniej liczby półek. Szuflady można wygodnie wysuwać, sprawdzając ich zawartość – dzięki temu panuje w nich przejrzystość, co ułatwia znajdowanie pożądanych przedmiotów. Niestety nie są wolne od wad. Częstym problemem jest ich zacinanie. Głównym winowajcą jest tutaj niedopasowanie prowadnic. Czasami są już zużyte, innym razem nie wytrzymują obciążenia szuflady. Jakie zatem będą odpowiednie? Które z nich pozwolą uniknąć zacinania?
Zacinania szuflad można uniknąć, montując prowadnice kulkowe. Sprawdzają się one niemal w każdym rodzaju mebli. Wytrzymują również duży udźwig, który wynosi nawet 50 kg. Gwarantują zatem płynne wysuwanie, nawet jeśli w szufladzie przechowujemy mąkę, cukier czy inne, ciężkie produkty. Dostępne są prowadnice kulkowe z częściowym oraz pełnym wysuwem. Niektóre z nich posiadają funkcję cichego domyku, który zwiększa komfort ich użytkowania. Dodatkowo w porównaniu z prowadnicami rolkowymi wykazują większą odporność na zmienny zakres temperatur, co również wpływa na płynność pracy. Ich montaż pozwoli uniknąć problemu zacinających się szuflad albo pozbędzie się go, jeśli już istnieje.