W kolejnym z naszych technicznych poradników postanowiliśmy przyjrzeć się działaniu łożysk. Są one stosowane praktycznie we wszystkich maszynach, które znamy. Znajdziemy je w samochodzie, w wiertarce, pralce, szlifierce kątowej, a także w zakładach przemysłowych, w rozmaitych urządzeniach tam stosowanych. Dlaczego są one tak szeroko stosowane i na czym polega ich fenomen? Tego właśnie postaramy się dowiedzieć.
Łożyska zaczęły pojawiać się niedługo po wynalezieniu koła. Cóż bowiem z tego, że przymocujemy je do wozu, skoro nie będzie się mogło swobodnie obracać? Pierwotnie stosowano bardzo prymitywne sposoby łożyskowania, polegające na obracaniu się koła na wystającym, okrągłym wypuście. Powodowało to jednak bardzo duże tarcie i opory, a w konsekwencji szybkie zużywanie. Wiele lat później pojawiło się to, co nazywamy dzisiaj łożyskiem tocznym. Posiada ono dwie bieżnie – zewnętrzną i wewnętrzną, pomiędzy którymi znajdują się kulki lub wałeczki. Wewnątrz jest smar, a całość została zamknięta i uszczelniona, by do środka nie dostawała się woda. Obydwie bieżnie mogą obracać się niezależnie od siebie, dzięki ruchowi elementów wewnętrznych, dodatkowo ułatwionemu poprzez smarowanie.
Łożysko nie tylko musi zapewniać swobodę obrotu, ale również być w stanie przenieść duże obciążenia. Dzieje się tak na przykład w samochodach, gdzie każde koło dźwiga ciężar kilkuset kilogramów. Podobnie jest w wielu maszynach przemysłowych, gdzie zastosowanie znalazły łożyska walcowe. Potrafią one przenieść bardzo duże obciążenia osiowe, przy jednoczesnym zachowaniu sztywności i odporności na udary. Więcej na ich temat możemy przeczytać tutaj: http://www.nemra.pl/oferta/lozyska/lozyska-walcowe/lozyska-walcowe-wzdluzne/.