Xbox 360 jest jedną z najpopularniejszych konsol do gier wydanych przez Microsoft. Była produkowana nieprzerwanie przez ponad 11 lat, od roku 2005 aż do 2016. W tym czasie powstało bardzo wiele wersji, a niemal każdy zapalony gracz w Polsce zakupił przynajmniej jedną z nich. Niestety sprzęt z czasem zaczął zawodzić, zwłaszcza egzemplarze z początku produkcji. Posiadały one wiele błędów sprzętowych, do tego w miarę upływu lat skumulowały mnóstwo kurzu, który utrudnia chłodzenie podzespołów.
Mimo, że urządzenie nie jest już wspierane przez producenta od kilku lat, gracze wciąż chętnie go używają. Zwłaszcza ze względu na ogromną ilość różnych tytułów, które są na wyżej wymienioną konsolę dostępne. Można więc uznać, że naprawa Xbox 360 jak najbardziej się opłaca. Sprzęt z pewnością da nam jeszcze wiele lat rozrywki, a także zapewne naszym dzieciom. Jeśli chcemy ożywić konsolę, najlepszym pomysłem będzie zawiezienie jej do profesjonalnego serwisu. Xbox-y nie słyną bowiem z łatwego serwisowania. Próby samodzielnego otwarcia obudowy często kończą się wieloma uszkodzeniami.
Wczesne wersje konsoli, produkowane do końca roku 2008, obarczone są błędami sprzętowymi. Dotyczą one zbyt słabego chłodzenia, które powoduje notoryczne przegrzewanie się elementów. Jeśli nasz egzemplarz wciąż działa, a nigdy go nie czyściliśmy, to powinien jak najszybciej znaleźć się w serwisie konsol. Tam zostanie rozebrany, dokładnie wyczyszczony, a problem chłodzenia procesora oraz układu graficznego naprawiony. Dodatkowo pracownicy usprawnią mechanizm wysuwania tacki napędu CD/DVD, który po latach potrafi się zacinać i nie wysuwać raz włożonej płyty.