W sezonie grzewczym istotną kwestią są koszty ogrzewania. Specjaliści wskazują, że pochłaniają one w tym czasie sporą część domowego budżetu. Zasadne wydaje się zatem szacowanie kosztów na materiały opałowe. Aby obliczyć ich spalanie, wystarczy wziąć pod uwagę kilka kluczowych parametrów. Alternatywnie można skorzystać z wygodnego kalkulatora ogrzewania, który wylicza sumę za nas. Tam również należy jednak wskazać kilka informacji o budynku. Podstawowe znaczenie ma powierzchnia domu, w tym również wysokość ścian czy szczelność okien.
Aby obliczyć ilość materiału potrzebnego na opał, należy uwzględnić podstawowe parametry budynku, jak i samego opału. Jednym z najważniejszych czynników jest zatem średnia temperatura w pomieszczeniu, która wynosi ok. 20 stopni Celsjusza. Kolejnym jest stopień ocieplenia budynku, w tym celu stosuje się zwykle styropian o grubości 5cm. Następnie wartość opałowa. W przypadku ekogroszku np. 27 MJ/kg. Ostatnim jest powierzchnia budynku. Przyjmując, że wynosi ona 50 metrów kwadratowych, to dla ekogroszku spalanie oscyluje w granicach ponad 1100 kilogramów. Jeśli zwiększymy wartość poszczególnych parametrów, to automatycznie wzrasta również ilość spalanego opału. Największy wpływ na nią ma metraż budynku. Ostateczna wartość spalanego materiału zależy również od jego rodzaju. Pelletu spalamy więcej niż ekogroszku, ale cena ich zakupu może się różnić. W związku z tym mniejsza ilość spalanego opału nie zawsze musi równać się oszczędnościom finansowym.